Obejrzyj w rozszerzonej rzeczywistości
Jeśli oglądasz stronę na urządzeniu mobilnym naciśnij przycisk aby rozpocząć
Jeśli oglądasz stronę na komputerze zeskanuj poniższy kod smartfonem lub tabletem i otwórz link aby rozpocząć.
Posłuchaj nagrania audio
Przeczytaj
Tym razem opowieść dziać będzie się w mieście Poznań. Teraz jest to stolica Wielkopolski a kiedyś przez bardzo krótki okres całej Polski.
Tak więc … jak to bywa w przypadku legend, było to dawno, dawno, dawno i jeszcze dawniej temu. Grody były niewielkie a potrzeby ludzi skromne. Wszystkiego czego człowiek potrzebował to suchy kąt do spania, urodzajna ziemia a bory i rzeki w zwierzynę bogate. Gdzieś na polskiej ziemi żyło trzech braci. Lech, Czech i Rus. Byli bardzo zżyci ze sobą i łączyła ich prawdziwa braterska przyjaźń. Czas mijał a gdy osiągnęli dorosłość, zgodnie ze starym zwyczajem wyruszyli w drogę by znaleźć miejsce na wybudowanie własnych osad. Zanim się rozeszli poprzysięgli sobie, że za parę lat spotkają się przy wspólnym ognisku.
Miały lata, a każdy z braci osiadł na swoim kawałku ziemi i założył gród. Lech założył gród, który nazwał Gnieznem. Z dumą spoglądał na swój dorobek, urodzajne pola, domostwa i zadowolonych mieszkańców. Dni płynęły mu szybko ale coraz częściej dosięgała go nostalgia nad losem swoich braci. Ciekaw był czy los im sprzyja i czy są tak bardzo szczęśliwi jak On. Przypomniał sobie również o ich wzajemnej obietnicy i postanowił odszukać braci.
Zwołał najdzielniejszych i najwierniejszych wojów i rozkazał do wyprawy się szykować. Wyruszyli w podróż. Dnia pewno dotarli w miejsce gdzie Cybina i Warta się spotykają. Zbliżała się noc więc rozbili obóz, by odpocząć i zjeść solidną kolację. Gdy po wieczerzy ułożyli się do snu z oddali zaczęły dochodzić do nich dźwięki rogów i tętent koni. Gdy na polanę wjechała gromada nieznanych wojowników drużyna Lecha ustawiła się w szyku bojowym, z łukami gotowymi do strzału.
Lech zasłynął już jako wojownik rozważny, który w obliczu trudności wykazywał spokój i opanowanie. Wojowie czekali zatem w gotowości na sygnał wodza ufając jego mądrości. Przybysze zaś, wyglądali groźnie byli brodaci i uzbrojeni. Lech jednak, kazał rozpalić pochodnie i po chwili zamiast wydać rozkaz do walki zeskoczył z konia i pognał co sił w kierunku nadjeżdżających mężczyzn.
„Poznaję! Poznaję! Czech! Rus! Bracia moi kochani!” – krzyczał uradowany i po chwili wszyscy rzucili się sobie w objęcia.
Zapanowała ogólna radość a wszyscy rozsiedli się w rozwidleniu Warty i Cybiny. Zapłonęły ogniska przy których siedli Lech, Czech i Rus i długo w nocy toczyli opowieści o tym co los im przyniósł i jakie wiodą życie.
Gdy nastał ranek Lech oświadczył braciom, że postanowił na cześć ich spotkania wybudować w tym miejscu gród i nazwać go Poznań.
Jak powiedział tak zrobił. Po latach powstało piękne miasto, a sam jego założyciel bardzo lubił odwiedzać to miejsce. Mieszkańcy zaś uważali, że ilekroć Lech tam jest, przechadza się od chaty do chaty a uśmiech nie znika z jego twarzy.
Poznań jako ośrodek życia politycznego jest jednym z pierwszych polskich miast, odnotowanych na kartach historii. Nazwa grodu nad Cybiną i Wartą po raz pierwszy pojawiła się w wersji zlatynizowanej (łacińskiej) w kronice biskupa merseburskiego Thietmara pod rokiem 970 w formie episcpus Posnaniensis (biskup poznański). W tym samym dziele występuje także pod datą 1005 w określeniu ab urbe Posnani (z miasta Poznania).. Miasto w formie Poznan odnotuje Gall Anonim w swojej Kronice polskiej spisanej w latach 1112–1116. Oprócz powyższych wzmianek, nazwa pojawiła się jeszcze w latach 1146 i 1244 w formie in Poznan.
Z czasem ostatnia litera nazwy miasta została zmiękczona i w końcu zyskała obecne brzmienie.
Historycy i językoznawcy wysunęli hipotezę, iż nazwa naszego miasta pochodzi od imienia Poznan. Poznan to imię słowiańskie przypisywane Czechom i Słowakom. Znany ród słowacki Poznanów pochodził z okolic słowackiego miasta Nitra. Poznan to także staropolskie jednoczłonowe imię męskie. Nosił zapewne wódz lokalnego szczepu plemienia Polan, lub nawet zarządca pierwotnego grodu na Ostrowie Tumskim. Utworzono ją poprzez dodanie do imienia Poznana przyrostka -j, który jeszcze w czasach przedpiśmiennych zlał się z poprzedzającą go literą n zmiękczając ją do współczesnego ń. Źródła historyczne nie dostarczają informacji o osobie, której imieniem nazwano gród nad Wartą. Inna koncepcja jest taka iż budowa słowa wskazuje, iż nazwa Poznań jako nazwa miasta i grodu, może pochodzić od czasownika „poznać”.
Najnowsze komentarze